czwartek, 14 stycznia 2010

Breakfast on the windowsill



 

3 komentarze:

  1. popielniczki to taki fetysz troche;)

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahaha, patrze i myśle - kurde ale ktoś ma podobny parapet w kuchni do naszego.

    OdpowiedzUsuń